W liczbach
800+
godzin spędzonych na prowadzeniu szkoleń
5
firm, w których zbierałem doświadczenie liderskie
35+
liderów, których wspierałem w roli Agile Coacha oraz Scrum Mastera
2
języki, w których biegle się komunikuję: polski oraz angielski

Trochę więcej o mnie
Samoświadomość to moja druga natura. Dzięki niej potrafię zrozumieć swoje reakcje, emocje i podejmowane decyzje, co pozwala mi lepiej radzić sobie w trudnych sytuacjach. Umożliwia mi to również bardziej empatyczne podejście do innych, oparte na wzajemnym zrozumieniu. Regularnie analizuję swoje działania, wyciągając wnioski i rozwijać się zarówno w pracy, jak i w życiu prywatnym.
Uwielbiam intelektualne dyskusje, dążenie do realizacji celów oraz dbanie o jakość. Kiedy coś obiecuję, traktuję to poważnie. Codziennie staram się działać tak, aby świat wokół mnie stawał się choć trochę lepszy.
Co lubię robić najbardziej
Szkolenie to moja prawdziwa pasja. W pracy trenera staram się przeprowadzać ludzi przez proces myślowy, który umożliwia im samodzielne odkrycie teorii i praktyki. Szczególnie cieszą mnie momenty, kiedy uczestnicy doświadczają tzw. momentów „aha” – chwili gdy nagle zaczynają rozumieć pewną ideę lub koncepcję.
Spędziłem setki godzin na prowadzeniu szkoleń, zarówno w salach szkoleniowych, jak i online, nieustannie doskonaląc swoje podejście. Zależy mi na tym, aby każdy, kto bierze udział w moich szkoleniach, wychodził z głębokim zrozumieniem omawianych treści, a nie jedynie z powierzchowną wiedzą.
Największe osiągnięcie
Moje największe osiągnięcie? Zaufanie ludzi, z którymi współpracuję. Fakt, że klienci i współpracownicy polecają mnie jako profesjonalistę, jest dla mnie dowodem na to, że moje podejście działa. Świadczą o tym liczne rekomendacje na moim profilu LinkedIn, które podkreślają moje umiejętności i postawę. Jestem szczególnie dumny, że te opinie pokazują mnie jako osobę, którą zawsze chciałem być – profesjonalistę, który inspiruje, wspiera i buduje długotrwałe, autentyczne relacje.
Uważam także, że prawdziwe zaangażowanie pojawia się wtedy, gdy ludzie działają z własnej chęci, a nie z przymusu. Dlatego dbam o to, aby środowisko pracy wspierało realizację potrzeb motywacyjnych, które sprawiają, że ludziom chce się działać, jednocześnie realizując cele organizacji. Dążę do zapewnienia ludziom autonomii, by mogli działać zgodnie ze swoimi wartościami i celami, a także umożliwienia tworzenia i pielęgnowania znaczących relacji w pracy. Równie istotne jest wspieranie rozwoju kompetencji, dzięki którym pracownicy czują się coraz bardziej skuteczni w dążeniu do sukcesu.
Jeżeli ludziom naprawdę zależy na efektywności, będą nieustannie usprawniać procesy i działania, budując efektywną organizację. Jeśli jednak pracują z musu, osiągnięcie wysokiej efektywności będzie trudne. Dlatego w mojej pracy skupiam się na budowaniu takiego środowiska, które sprawia, że ludziom naprawdę zależy na efektywności.
Od 2016 roku pracuję jako Agile Coach i Scrum Master. Moja praca to w dużej mierze pomoc zespołom i organizacjom w osiąganiu lepszej efektywności. Moje podejście opiera się na myśleniu systemowym – dążę do zrozumienia celów, sieci powiązań oraz wzajemnych zależności w organizacji. Dzięki temu mogę wprowadzać zmiany, które nie ograniczają się do wspierania wybranych obszarów kosztem całości, ale przynoszą korzyści całej organizacji.
Wierzę, że najefektywniejsze zespoły i organizacje to te, które stale adaptują się do nowych wyzwań. Aby to było możliwe, kluczowe jest stworzenie psychologicznie bezpiecznego środowiska, które sprzyja otwartemu dialogowi. Ważne, by ludzie czuli, że mogą otwarcie dzielić się swoimi pomysłami, obawami i potrzebami. Bez takiej przestrzeni trudno o rozmowy prowadzące do usprawnień, a brak dialogu często prowadzi do stagnacji i zatrzymania rozwoju.

Moja ścieżka zawodowa: Agile Coach i Scrum Master
To były doświadczenia, które mocno mnie ukształtowały. Dlatego teraz dbam o to, by w moich relacjach tworzyć przestrzeń, w której każda osoba czuje się wysłuchana i ma możliwość otwartego wyrażania swoich potrzeb i obaw. Wierzę, że tylko na takim fundamencie można budować trwałe, autentyczne i efektywne relacje, zarówno zawodowe, jak i osobiste.
Kolejną z moich fundamentalnych wartości jest nieustanne uczenie się. Jestem przekonany, że najefektywniejsze jednostki, zespoły i organizacje to te, które ciągle się rozwijają. Uczenie się to fundament, który pozwala nam stawać się coraz lepszymi i adaptować się do nowych wyzwań.
Skuteczna komunikacja to klucz do sukcesu
Jednym z moich najważniejszych zainteresowań jest zgłębianie tajników efektywnej komunikacji, co ściśle wiąże się z moimi wartościami. Efektywna komunikacja to dla mnie taka, która prowadzi do poszerzenia perspektyw rozmówców. By w wyniku dialogu rozmówcy dostrzegali nowe fakty, odmienne punkty widzenia, które wcześniej były im nieznane. Chodzi o to, by stworzyć atmosferę, w której ludzie są otwarci na dostrzeganie czegoś nowego i gotowi zmieniać swoje poglądy.
Dzięki ciągłemu zadawaniu sobie pytania „dlaczego?” i nieustannej ciekawości, dziś potrafię wyjaśnić, co sprawia, że rozmowa staje się właśnie taka.
Uważam, że szczególnie ważne jest, by angażować się w zrozumienie punktu widzenia drugiej osoby. To, jak głęboko druga strona będzie chciała nas wysłuchać, zależy w dużej mierze od tego, jak my sami postaramy się zrozumieć jej perspektywę. Takie podejście to wyraz szacunku – dla mnie pierwszego filaru porozumienia. To także pierwszy krok, by znaleźć wspólny cel, który jest dla mnie drugim filarem osiągania porozumienia.
Moim zdaniem efektywna komunikacja jest kluczową umiejętnością lidera, ponieważ w roli lidera chodzi o umiejętność dogadywania się z innymi oraz inspirowania ich do działania.
Początki
Od najmłodszych lat fascynowała mnie psychologia, komunikacja i biznes. Pytanie "Dlaczego?" było dla mnie nieodłącznym towarzyszem – już jako nastolatka motywowało mnie to do zgłębiania książek z tych dziedzin.
Moje wartości
Szczerość, otwartość i szacunek są dla mnie fundamentalnymi wartościami – i to nie przypadek, że stały się dla mnie tak ważne. Sporo czasu spędziłem w środowiskach, w których te wartości były zaniedbywane, co miało bolesne konsekwencje. Brak szczerości prowadził do nieporozumień, brak otwartości tłumił potrzebne rozmowy, a brak szacunku sprawiał, że komunikacja stawała się toksyczna. Takie środowiska były nieprzyjemne.